Robert Kozyra zapewniał, że w fotelu jurora Mam talent nie będzie starał się naśladować swojego poprzednika i największego wroga, Kuby Wojewódzkiego. Jak na razie idzie mu całkiem nieźle: Wojewódzki żył z koleżankami z programu w przyjaźni, czego nie można powiedzieć o Kozyrze. Jak na razie Chylińska i Foremniak zachowują do niego duży dystans.
Były chłopak Edyty Górniak postanowił zapracować sobie na milszy wizerunek. Podczas castingu w Warszawie jedną z uczestniczek była dziewczyna tańcząca na rurze (jak widać, TVN ma do nich słabość), na którą wdrapał się również Kozyra. Nie poszło mu co prawda najlepiej, można się jednak domyślać, że będzie skuteczny sposób na podniesienie oglądalności.
Jak sądzicie, czy Kuba bedzie go za to publicznie wyśmiewał?