Wygląda na to, że Colin Farrell nie jest tak złym ojcem, jak opisują to polskie tabloidy. Fotoreporterzy przyłapali go w Kanadzie na planie remake'u filmu Pamięć absolutna z 1990 roku. Irlandczyk wciela się w rolę, którą ponad 20 lat temu zagrał Arnold Schwarzenegger.
Jak pisze Fakt, gwiazdor postanowił wykorzystać to, że jego była kochanka, Alicja Bachleda-Curuś, poleciała do Los Angeles. Aktorka ma chwilowo 2-miesięczny urlop. Farrel zabrał ich 2-letniego synka na plan. Bez koszulki przechadzał się z nim w przerwie między zdjęciami.
Czyżby nagle poczuł przypływ ojcowskich uczuć? A może wcześniej nie miał po prostu szans na to, by zobaczyć się z synem? W końcu Ala za pracą lata po całym świecie i regularnie odwiedza rodzinę w Krakowie.