Lara Stone jest "dyżurną" modelką do występowania w kontrowersyjnych sesjach zdjęciowych. Holenderka nie ma oporów przed udziałem w nawet najbardziej odważnych, ryzykownych, czy wręcz obrazoburczych projektach.
Tym razem możemy zobaczyć ją w sesji pod tytułem Religion włoskiego fotografa Riccardo Tisci. Ukazała się ona w jubileuszowym, 60. numerze magazynu Visionaire i oczywiście wywołała już sporo zamieszania. Jednak, jak twierdzi sam twórca, nie widzi w nich nic niestosownego, ponieważ przedstawiana przez niego nagość... "nigdy nie jest wulgarna".
Zgadzacie się z nim? Dobrze, że nie zrobił tego w Polsce, bo sam mógłby zostać ukrzyżowany :)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.