Wiele gwiazd ma z góry przygotowaną listę żądań, którą muszą spełnić organizatorzy granych przez nie koncertów. Oczywiście te największe i najdziwniejsze przygotowywane są przez agentów międzynarodowych "div". Żądania polskich gwiazd są o wiele mniejsze, choć nieraz równie ciekawe.
Agnieszka Chylińska swego czasu jako główną pozycję listy swoich żądań wymieniała wódkę i... prezerwatywy. Dzisiaj zmieniły się jej priorytety.
Jeszcze do niedawna Aga wymagała wódki dla całej ekipy i prezerwatyw. W końcu każdy wie, że była rozrywkową kobietą. Nawet się z tym nie kryła – mówi jej znajomy w rozmowie z Super Expressem, po czym dodaje, że teraz jest zupełnie inaczej:
Zamiast o prezerwatywy i o alkohol prosi o soczki, wodę i dwóch ochroniarzy. Aga zabiera na koncerty swoje pociechy, więc nie ma już mowy o imprezowaniu.
Wymianę wódki na soczki rozumiemy. Ale prezerwatyw na dwóch ochroniarzy...?