Kylie Minogue robiła, co w jej mocy by nie wyświetlono w telewizji filmu dokumentalnego o jej życiu. Jest w nim pokazane jak dochodzi do siebie po rozstaniu z Olivierem Martinezem.
Film pod tytułem Biały Diament został nakręcony przed i w trakcie jej wznowionej trasy koncertowej, Showgirl Homecomming, zaraz po tym, jak Kylie wygrała z rakiem piersi i zakończyła swoj czteroletni związek z Martinezem. Australijska piosenkarka powiedziała, że sama myśl o tym, że ludzie zobaczą ten film denerwował ją i doprowadzał do płaczu. W końcu jednak dała się przekonać, że pomoże on jej w karierze. Cóż, Michał Wiśniewski byłby dumny - nie ma to jak uzewnętrznianie się przed milionami ludzi.
Film trwa 2 godziny, wyreżyserował go William Baker. Jest w nim wiele zabawnych, ale i smutnych momentów - powiedziała Kylie.
Przyznaję, że byłam trochę nerwowa, pracując nad tak obnażającym mnie projektem. Parę razy byłam zdecydowana, żeby zrezygnować, ale dzięki uporowi Bakera film jest już prawie skończony. Dzięki niemu będzie można zobaczyć, jak wygląda świat trasy koncertowej i ludzi w nią zaangażowanych.