Walka Superniani z nadwagą była przez wiele miesięcy chodliwym tematem w mediach. Dorota Zawadzka chwaliła się w tabloidach kolejnymi zgubionymi kilogramami. Okazuje się, że pedagożka korzystała z diety Dukana, o której minusach coraz częściej słychać.
Wybrała dietę Dukana, bo był na nią taki boom już od pewnego czasu. Tyle osób się chwaliło, że udało im się na niej schudnąć - mówi jej znajoma w rozmowie z Takie jest życie. Mogła jeść tylko produkty białkowe. Było ciężko, ale wspieraliśmy ją mocno. Wszystko szło pięknie. Dorota chudła w oczach i zrzuciła 18 kg!
Zawadzka zdecydowała się przerwać dietę na czas występów w Tańcu z gwiazdami. Wzmożony wysiłek fizyczny pozwolił jej jednak utrzymać efekty, a nawet je poprawić.
Ta dieta Dukana nie pozwala na wysiłek fizyczny. Po prostu nie ma się na nic siły. A co dopiero na takie wyczerpujące treningi i tańce. No to Dorota stwierdziła, że da sobie na jakiś czas spokój - wspomina jej koleżanka.
Superniania wróciła jednak do diety, kiedy tylko odpadła z programu. Niedobór właściwych składników odżywczych mocno odbił się na jej zdrowiu.
Bardzo się pilnowała. Zawzięła się. Postanowiła, że cały czas będzie na diecie i w efekcie schudła jeszcze bardziej! Nie rozumiem po co jej to było, przecież wyglądała już naprawdę pięknie - wspomina informator. Faktycznie, bez przerwy już stosowała tego Dukana. A wszystko przez to, że chciała utrzymać tę swoją wagę. Nie przewidziała, że zacznie dalej chudnąć, no i doigrała się. Zemdlała z głodu.
Co gorsza, zemdlała na ulicy... Wystraszona natychmiast poszła do lekarza, by zrobił jej badania. Okazało się, że dieta mocno nadszarpnęła jej zdrowiem.
Powiedział jej, że ta dieta na dłuższą metę jest niebezpieczna dla zdrowia, bardzo obciąża nerki i powoduje osłabienie – mówi źródło. Zrobił jej badania i okazało się, że wyniki nie są najlepsze. Wykryli u niej wrzody żołądka, których wcześniej nie miała.
Koleżanka Doroty zapewnia, że ta zrezygnowała z jakichkolwiek diet. Za bardzo boi się o swoje zdrowie. Efekty już widać. Ostatnie zdjęcia Zawadzkiej pokazują, że znów przybiera na wadze. Jak zwykle potwierdza się, że lepiej z niczym nie przesadzać. Okazuje się, że zapomnieć o tym może nawet osoba, która zdaje się tyle wiedzieć o ludzkiej psychice...