Zwyczaje w rodzinie królewskiej bywają trochę dziwne. Wyobrażacie sobie poznać babcię swojego męża... trzy miesiące po ślubie? Kate Middleton została co prawda oficjalnie przedstawiona królowej Elżbiecie, nie można jednak powiedzieć, że miały okazję do zapoznania się ze sobą. Trudno stwierdzić, czy wpłynęła na to sztywna dworska etykieta, napięty grafik pary książęcej i królewskiej, czy też niechęć władczyni do pochodzącej z ludu małżonki wnuka.
Teraz nareszcie nadarzyła się okazja, aby księżna Cambridge i królowa spędziły razem trochę czasu. Na początku sierpnia Elżbieta wraz z mężem, księciem Filipem, synem, księciem Karolem i jego małżonką Kamilą, wybierają się na tradycyjny, kilkutygodniowy urlop do Szkocji. Tym razem towarzyszyć mają im również Kate i William.
To bardzo ważne dla Kate, bo, wierzcie mi lub nie, królowa naprawdę nie zna jej zbyt dobrze - mówi redaktorka magazynu Majesty, zajmująca się tematyką dworu i rodziny królewskiej. Nigdy nie dostała zaproszenia na wspólne wakacje, ale teraz jest w rodzinie, zatem królowa chce ją poznać. Będzie to rodzaj zaprezentowania Kate światu przez głowę państwa. Czas najwyższy.
Elżbieta słynie z dość dużego dystansu do kobiet, które wchodzą do rodziny Windsorów. Jej niechęć do matki Williama, księżnej Diany, była wręcz legendarna. Miejmy nadzieję, że w tym wypadku będzie chociaż nieco lepiej.
