W niedziele na premierze filmu The Smurfs w Nowym Jorku pojawiła się Katy Perry, która zaskoczyła wszystkich nowym kolorem włosów. W ramach promocji obrazu, w którym jednej z kreskówkowych postaci użycza swojego głosu, gwiazda przefarbowała się na blond i założyła sukienkę ze Smerfetką.
Zanim Perry uzyskała upragniony kolor aż trzy razy farbowała włosy u znanego specjalisty w Hollywood. Początkowo zamiast jasnego blond wychodziły jej rudawe loki.
Nareszcie udało mi się uzyskać kolor, o jakim marzyłam, odkąd przefarbowałam się na czarno. Przez trzy tygodnie pracowaliśmy nad właściwym odcieniem - napisała na swoim Twitterze.
Katy Perry jest naturalną blondynką, ale naszym zdaniem lepiej prezentuje się w ciemnych włosach. Porównajcie najnowsze zdjęcia gwiazdy z jej fotografią sprzed paru lat, na której widać ją przed przemianą zafundowaną przez stylistów. Wolicie ją jako blondynkę, czy brunetkę?