Pomimo wcześniejszych zapewnień w prasie kolorowej, że zna swoją żonę stanowczo za krótko, by się z nią żenić, Jarosław Kuźniar, ku zaskoczeniu wszystkich, wziął ślub. Nosi już obrączkę. Fotoreporterom po raz pierwszy pokazał się z nią na Karuzieli Cooltury w Świnoujściu, gdzie spotkał się z uczestnikami imprezy. Chętnie też rozdawał autografy. Cały czas wydawał się jednak trochę smutny i przybity.
Skąd ten kiepski humor?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.