Ledwo rodzina i fani pożegnali tragicznie zmarłą Amy Winehouse, a jej były mąż postanowił zaskarżyć pozostawiony przez nią testament. Po dwóch latach toksycznego małżeństwa piosenkarka i Blake Fielder-Civil rozstali się w mało przyjaznej atmosferze. Gwiazda postanowiła spłacić partnera, a ten zgodził się nie rościć sobie w przyszłości praw do jej majątku. Oczywiście po odejściu Amy Blake natychmiast skontaktował się z jej ojcem i zapowiedział, że zamierza domagać się części majątku.
Podczas rozwodu ich wspólne finanse zostały podzielone i ostatecznie zakończono tę sprawę. Blake dostał sporą odprawę i zgodnie z prawem nie ma podstaw domagać się spadku - powiedział znajomy gwiazdy w rozmowie z Daily Mail. Jednak jestem pewien, że uprzykrzy życie rodzinie Amy i będzie teraz udzielał wywiadów tabloidom. Zrobi wszystko, żeby zarobić na jej śmierci.
Majątek Winehouse szacuje się na 2,5 miliona dolarów. Piosenkarka zostawiła szczegółowy testament, zgodnie z którym spadek po sobie podzieliła między członków rodziny.