Ostatnia płyta Christiny Aguilery, Bionic, kompletnie przepadła na listach przebojów. Po świetnych debiutach na wysokich miejscach rankingów sprzedaży, szybko z nich zniknęła. W wyniku tego firma fonograficzna zdecydowała się zakończyć promocję po dwóch teledyskach i odwołała zapowiadaną trasę koncertową. Spadek popularności artystki tłumaczony jest głównie jej niewybrednymi komentarzami pod adresem Lady Gagi i nieustannym porównaniom ich stylizacji.
Piosenkarka próbuje odbudować swój wizerunek w amerykańskiej edycji programu The Voice. Niedawno zapowiedziała, że jej nowy album trafi do sklepów wiosną.
Christina wchodzi do studia i zabiera się za nagrywanie nowych piosenek – mówi informator. _Planuje napisać i nagrać materiał na dwie płyty, który będzie mogła promować podczas drugiej edycji show, która ruszy wiosną 2012 roku**. Jest zdeterminowana, by jej nowe piosenki były lepsze od tych Lady Gagi.**_
Christina uwielbia być na szczycie i wini Gagę za swoje porażki. Jest przekonana, że to ona ukradła jej młodych fanów i prześcignęła ją w szalonych kostiumach i występach. Chce pokazać, kto tu rządzi. Stworzy dwie nowe płyty, dzięki znowu wróci na szczyt.
Wierzycie, że uda jej się sprawić, by ludzie zapomnieli o tym, jak zapewniała, że "nie wie, kto to Lady GaGa", próbując jednocześnie kopiować jej styl? Pomysł ścigania się z Gagą na "szalone kostiumy i występy" brzmi raczej jak zapowiedź kolejnej porażki i powtarzanie tego samego błędu.