Crystal Harris nadal zbiera cięgi za sławny wywiad, jakiego udzieliła Howardowi Sternowi po rozstaniu z Hugh Hefnerem. Opowiedziała, że ze staruszkiem uprawiała seks jedynie raz. Hefner nie ściągnął wtedy nawet ubrania, a wszystko "trwało jakieś dwie sekundy".
W obronę natychmiast wzięły go jego byłe kochanki, które zapewniały dziennikarzy, że życie seksualne Hugh nie jest wcale tak żałosne. Zobacz: "Hugh jest cudownym kochankiem!" Skrytykować Crystal postanowiła również dziewczyna, która na romansie z Hefnerem ugrała najwięcej – Kendra Wilkinson.
Myślałam, że będzie miała więcej klasy po rozstaniu. Ale nie ma nic eleganckiego w tym, co mówi – powiedziała Kendra dziennikarzom Life&Style. Powinna była się zamknąć, mieć więcej godności i odejść. Wygląda jak śmieć.
Przypomnijmy więc, co sama Wilkinson opowiadała jeszcze rok temu o wyczynach łóżkowych Hefnera: "Dziewczyny wchodziły na niego po kolei i uprawiały seks przez minutę"
Do czasu Crystal czas ten skrócił się do dwóch sekund.