Smutne i szokujące wieści nadeszły kilkanaście minut temu z Warszawy. Jak podaje TVN24, Andrzej Lepper, lider Samoobrony, były minister rolnictwa i wicepremier, został znaleziony dziś po południu martwy w warszawskiej siedzibie partii. Informację tę potwierdził jego bliski znajomy i współpracownik Janusz Maksymiuk. Policja, cytowana przez Gazetę Wyborczą stwierdziła wstępnie, że przyczyną śmierci było najprawdopodobniej samobójstwo.
Potwierdza to rzecznik stołecznego pogotowia ratunkowego.
Nasz zespół był wysłany na ul. Nowogrodzką 31, lekarze stwierdzili zgon. Było to samobójstwo - mówi Marek Niemirski w rozmowie z TVN24.
Zapomniany ostatnimi czasy polityk wraz ze swoją formacją szykował się do startu w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Jak mówił jego adwokat w rozmowie z TVN24, Lepper "kochał życie", dlatego doniesienia te są dla niego tym bardziej szokujące.
Andrzej Lepper skończył w tym roku 57 lat.