Angelina Jolie nie je, ponieważ czuje się z tym źle. Cały czas myśli o ludziach z trzeciego świata, którzy głodują.
Aktorka została ostatnio sfotografowana na festiwalu w Cannes, gdzie można było zobaczyć, jak bardzo jest chuda. Jej brat James Haven powiedział, że jej nastawienie do jedzenia zmieniło się, gdy poleciała do Etiopii, by adoptować Zaharę. James dla magazynu Closer:
Życie Angeliny zmieniło się po jej wizycie w Etiopii. Gdy tam jest, często nie ma jedzenia i dlatego ona też nie je. Przywykła do tego, że je bardzo mało albo wcale, i dlatego ma bardzo mały apetyt. Jest jej ciężko, gdy wraca do Stanów, idzie do bardzo drogiej restauracji i może zamówić co chce. Patrzy na jedzenie inaczej i czuje się winna z powodu tego, co zjadła, bo porównuje to z głodującymi ludźmi, którym chce pomóc.