Jego dobrze zakonserwowany młodzieńczy wizerunek nie przypadł do gustu widzom. Botoks nie tylko nie przysłużył się karierze Krzysia, ale wręcz ją pogrążył. W tej sytuacji Ibisz postanowił na nowo przemyśleć swój wizerunek i zdecydował, że odtąd będzie ubierał się bardziej odpowiednio do swoich 46 lat.
Jak donosi Fakt, nowa strategia prezentera zakłada zmianę stylu z "młodzieżowego" na bardziej dojrzały. Jego stroje mają być teraz stonowane i "konserwatywnie eleganckie". Krzyś postanowił także nieco wyżej się cenić i nie brać każdej chałtury, jaka się nawinie. Pytanie, czy równie wysoko będą go cenili organizatorzy.
Czytelnym sygnałem dla widzów, że zmiany już się rozpoczęły, ma być nowa rola Krzysia w polsatowskim serialu Linia życia. Zagra w nim zdesperowanego ojca, który za pobicie dilera narkotykowego trafi za kratki. Dzięki tej roli widzowie mają ujrzeć podobno zupełnie nowe oblicze Ibisza.
Obawiamy się niestety, że jego problem tkwi w głowie, nie w ubraniach...