Wydawać by się mogło, że taka gwiazda jak Marion Cotillard, nie dorobi się własnego psychofana. Francuska aktorka, która światową sławę zdobyła swoją Oscarową rolą Edith Piaf w Niczego nie żałuję, oraz późniejszych w Wrogach publicznych i Incepcji, szerokim łukiem omija prasę tabloidową. Nie przeszkodziło to jednej mieszkance Nowego Jorku by mieć chorą obsesję na punkcie Francuzki.
Jak donosi telewizja E!, FBI aresztowało w czwartek kobietę po tym, jak do prokuratury zgłosiła się aktorka. Teresa Yuan, która mieszka w Queens, wysyłała drogą elektroniczną filmiki i wiadomości do internetowych stron poświęconych gwieździe. Twierdziła w nich, że zna jej kalendarz dając do zrozumienia, że ją znajdzie i zabije.
Poczucie winy i ból, które teraz czuję, odejdą po tym, gdy to się stanie. Nie będę miała wyrzutów sumienia. Tak się czuje zabójca i morderca - mówi w jednym z nagrań Yuan.
Kobieta trafiła do aresztu pod zarzutem nagabywania i prześladowania. Wyszła na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 50 tysięcy dolarów. Sprawa przeciwko niej już wkrótce trafi przed sąd. Aktorka tymczasem kręci swoje sceny do filmu The Dark Knight Rises, kolejnego obrazu o przygodach Batmana.