Paris Hilton ma obecnie poważne problemy finansowe. Dziedziczka, przyzwyczajona do wydawania pieniędzy bez ograniczeń, nagle przestała być zasypywana ofertami. Gwiazda ma grono wiernych fanów, ale producenci filmowi i serialowi nie garną się do współpracy z humorzastą Paris, która często miewa problemy z narkotykami.
W takiej sytuacji Paris zaczęła pojawiać się jako gość specjalny na prywatnych imprezach bogaczy. Niedawno wraz z siostrą zostały zaproszone na szesnaste urodziny "małej księżniczki" ze Środkowego Wschodu. Tajemniczy miliarder zapłacił milion dolarów każdej z nich za godzinny występ podczas hucznego przyjęcia.
Paris i Nicky poleciały prywatnym odrzutowcem do Cannes, gdzie odbywało się przyjęcie urodzinowe. Spędziły tam jedną godzinę i każda dostała milion dolarów. Szesnastolatka jest wielką fanką Paris i była zachwycona jej odwiedzinami - powiedział mediom jeden z organizatorów niespodzianki.
Następnego dnia Paris i Nicky wybrały się na zakupy. Ciekawe, ile zostało im zarobionych pieniędzy po odwiedzinach w butiku Versace i Manolo Blachnika.