Szymon Majewski mógłby spokojnie odejść na kilka lat z telewizji i żyć wygodnie za ponad 3 miliony złotych, które zarobił na reklamie PKO BP. Zdaje sobie pewnie jednak sprawę, że powrót do telewizji po przerwie mógłby być trudny. Widzowie bardzo łatwo zapominają twarze i nazwiska, nawet najbardziej znane. Boleśnie przekonał się o tym ostatnio Tomasz Kammel.
Chyba właśnie dlatego Majewski przyjął ofertę stacji, by poprowadzić bazujący na Rozmowach w tłoku program telewizyjny. Nie dość, że będzie nadawany w gorszym czasie antenowym, to Szymon dostanie za niego znacznie gorsze wynagrodzenie. Zademonstrował jednak, co myśli o decyzji swoich przełożonych, nie przychodząc na prezentację nowej ramówki. Niewykluczone, że szykuje się już powoli do zmiany pracodawcy.
Fotoreporterzy przyłapali prowadzącego podczas nagrań programu _**ADHD TV**_ w Warszawie. Wdarł się na plan Kocham Cię Polsko, by zdobyć kolejnego uczestnika do swojego show.
Jak myślicie, będzie zabawnie? Macie zamiar to oglądać?