Marta Kaczyńska i jej mąż Marcin Dubieniecki nie mieli ostatnio zbyt wiele czasu dla siebie. Mówiono nawet o poważnym kryzysie w ich związku, który może zakończyć się rozwodem.
Jednak, jak donosi optymistycznie Super Express, para jest ostatnio widywana razem. Kilka dni temu Kaczyńska odwiedziła męża w Warszawie, a ten zaprosił ją na kolację w gronie przyjaciół. Wszystko oczywiście udokumentował starannie fotoreporter gazety.
Nie szczędzili sobie pieszczot i pocałunków - relacjonuje tabloid. Szeptali czule do ucha. Było im tak dobrze, że nie zwracali zupełnie uwagi na siedzące przy stoliku towarzystwo. M.in. na Tomasza M. pseudonim Matucha, człowieka o niezbyt chlubnej reputacji, którą sobie zszargał, kiedy trafił do więzienia za kierowanie grupą przestępczą.
Cóż, adwokat ma prawo mieć różnych znajomych i klientów. Ale nie wszystkich musi chyba poznawać z żoną.
Przypomnijmy, co pisała o tej znajomości Gazeta Wyborcza:Dubieniecki robi interesy z gangsterem?