To wyjątkowo zaskakujące, że na zabieg nie zdecydowała się kilka lat temu. Jak donosi brytyjski Daily Star, Britney nie jest zadowolona z faktu, że po dwóch ciążach jej lewa pierś zwisa nieco niżej niż prawa. Jako, że nadal jest ubezwłasnowolniona, o zgodę na operację musiała poprosić ojca.
To jej przeszkadza już od dłuższego czasu – mówi informator gazety. Niedawno zobaczyła swoje zdjęcia bez stanika i zauważyła, że staje się to bardziej widoczne. Jej ojciec, Jamie, który nadal kontroluje jej finanse, zgodził się niechętnie. Britney przekonała go twierdząc, że operacja poprawi jej pewność siebie.
Powiedziała, że nie obchodzi jej, co myślą o tym inni ludzie, ale to coś, co chce zmienić. Jest pewna, że jeśli będzie lepiej wyglądała, będzie się lepiej czuła. Przekonała ojca, by dał jej 15 tysięcy dolarów. Musi iść jednak wcześniej do psychologa, by mieć pewność, czy rzeczywiście tego chce i jest na to gotowa.