Wczoraj donieśliśmy o wypadku Marcina Mroczka. Okazał się on na szczęście tylko niegroźną stłuczką. Paparazzi obecny na miejscu zdarzenia zrobił dla nas kilka zdjęć potwierdzających dobre samopoczucie aktora.
Przypomnijmy - stało się to wczoraj około godziny 18:00, na zjeździe z Trasy Siekierkowskiej na Wał Miedzeszyński.
Nasi czytelnicy mają oczywiście rację - w wypadku wziął udział Rafał Mroczek a nie Marcin. Nasz redaktor musiał mieć mroczki przed oczami :)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.