Ogólnopolskiemu Komitetowi Obrony przed Sektami i politykom PiS ostatecznie nie udało się doprowadzić do skazania Nergala. Nawet po wznowieniu sprawy sąd uznał, że Adam Darski jest niewinny. Zdaniem Sądu rejonowego w Gdyni darcie Biblii na koncercie nie jest przestępstwem i można to robić. W uzasadnieniu wyroku napisano, że nie można określić "granic działalności artystycznej".
Sąd nie zamierza, wbrew oczekiwaniu oskarżycieli posiłkowych, wyznaczać przy okazji tego procesu żadnych granic dla wolności wypowiedzi, wolności artystycznej, religijnej, czy krytyki religii. Sąd nie będzie też badał, czy Adam Darski jest satanistą groźnym dla społeczeństwa i młodzieży - powiedział sędzia Krzysztof Więckowski.
Podczas ogłoszenia wyroku Darskiego nie było na sali sądowej.
Cóż, oddajmy w tej sprawie głos ekspertowi: http://w563.wrzuta.pl/film/8oLpfpYB2Cu/