Najnowszy numer Vivy reklamuje Doda topless. Podobnie jak kiedyś jej arcy-rywalka, Edyta Górniak. Sesji zdjęciowej towarzyszy oczywiście szery wywiad. Dorota postanowiła opowiedzieć w nim co myśli o swoich byłych miłościach, zepsutych zębach Majdana, dwulicowości Nergala oraz o obecnym chłopaku.
Po pierwsze, Doda informuje, że kazała śledzić swojego niewiernego byłego męża:
- Wynajęłam trzech detektywów. Biedny dostał rozdwojenia jaźni - wspomina. Gdy pewnej pani w niedwuznacznej sytuacji spadł w jego samochodzie kolczyk i od razu dostał ode mnie SMS-a: "Lepiej zdejmować biżuterię przed seksem w aucie".
Nie mogło obejść się bez pytania o Nergala, który rzucił ją zaraz po wyjściu ze szpitala. Twierdzi, że Nergal jest dwulicowy i "wykorzystał ją jako trampolinę":
- Jedynym uczuciem, jakie mam, to że zrobiłam coś naprawdę dobrego. Wiem, że nawet gdyby przyszedł wróż z magiczną różdżką i powiedział: "Dodo, Adam jest chory, a jak wyzdrowieje, odejdzie do innej kobiety. Masz dwa wyjścia: rozstać się z nim teraz i oszczędzić sobie cierpienia, albo robić dalej swoje", postąpiłabym tak samo.
- Czego nauczyłaś się po tej historii?
- Dowiedziałam się, że ludzie potrafią udawać uczucia i wykorzystywać innych jako trampolinę w swoich interesach. (...) Jedyną myślą powtarzaną w mojej głowie jak mantra było: żeby Adam żył. Wiesz, co to dziwne, sama siebie nie rozumiem, nie rozumiem tej miłości.
Doda wyżywa się na swoich byłych odpowiadając na pytanie o swój ideał mężczyzny:
- Mam obsesję na punkcie pięknych białych zębów. A mój były mąż pod tym względem pozostawiał wiele do życzenia. Po drugie – mówiłam sobie zawsze, że z niskim facetem nie będę, bo włożę buty na obcasie i co? A mój następny narzeczony, jak stanęłam na szpilkach, to sięgał mi do ramienia. Po trzecie, podobają mi się faceci z długimi włosami, a mój nowy chłopak jest tego zaprzeczeniem.
O czym teraz marzy?
- Wyprowadzić się z Polski i nie pracować. Zarabiać kasę, nie czując ciężaru, że ją zarabiam. (...) Ja po czterdziestce, a nawet po pięćdziesiątce zafunduje sobie harem młodych chłopaków, a moje płyty będą kupować Madonna i Lady Gaga, żeby czerpać z nich inspiracje. A może stanie się tak, że pewnego dnia zniknę z tego całego show-biznesu. Bo sławna i bogata już byłam.