Mało kto w ciągu ostatniego roku przeszedł taką przemianę jak Jennifer Hudson. Amerykańska piosenkarka i aktorka schudła już ponad 40 kilogramów! Gwiazda trafiła na okładkę najnowszego numeru magazynu Self. W obszernym wywiadzie tłumaczy, kiedy postanowiła przejść na dietę i intensywnie uprawiać sport.
Zdecydowałam się wziąć za siebie, kiedy byłam jeszcze w ciąży. Nikt nawet nie zauważył, że spodziewam się dziecka. Chciałam być dobrym przykładem dla mojego syna – wspomina. Cztery dni po cesarce zaczęłam codziennie chodzić na 30-minutowe spacery. To była dla mnie terapia, chwila dla siebie, to był jedyny sport, jaki mogłam uprawiać. Pomyślałam, że lepiej, żebym chodziła, niż siedziała na kanapie. Nawet jeśli nie mogę wspiąć się na górę, bądź zrobić 100 tysięcy brzuszków, każdy z moich kroków się liczy i do czegoś prowadzi. Zaczęłam od chodzenia, ale później przerzuciłam się na inne sporty. Uwielbiam być na dworze, więc biegałam, lub jeździłam na rowerze. Czasem grałam w koszykówkę, lub tenisa.
Zapytana, czy miała kiedykolwiek kompleksy z powodu swojej nadwagi, odpowiada że nie. Wyjaśnia, że na przedmieściach Chicago, gdzie się wychowywała, wszystkie młode dziewczyny miały taką figurę, jak ona.
Nigdy nie byłam niezadowolona ze swojego wyglądu. Podczas jednej z moich pierwszych imprez w Hollywood, dziennikarz na czerwonym dywanie zapytał mnie, jak to jest być tutaj "size plus". Nie wiedziałam, do kogo mówi. W moim sąsiedztwie byłam idealna. W Hollywood wszyscy wyglądają tak samo, więc odstawałam od reszty – mówi. Uwielbiam moje kształty i one nigdy mi nie przeszkadzały. Mój narzeczony i ja wiedzieliśmy, że nikt nigdy nie nauczył nas, jak się zdrowo odżywiać, więc postanowiliśmy to zmienić dla naszego syna.
Jennifer wyznaje również, że ludzie show biznesu i mody zaczęli ją kompletnie inaczej traktować, kiedy tylko pozbyła się zbędnych kilogramów. Od razu zaczęła dostawać więcej zaproszeń i propozycji współpracy.
Ludzie traktują mnie inaczej. Nigdy nie wiesz, że jesteś dyskryminowany, dopóki nikt nie pokaże ci, co straciłaś. Teraz wszyscy chcą, bym założyła to, bądź pojawiła się na tej okładce. Wcześniej moja kariera miała się świetnie. Jednak od kiedy schudłam, nie przestałam pracować. Nie miałam jeszcze dnia wolnego w tym roku.
Podobam się sobie. Jeśli mi się udało, to każdemu może się udać. Nie trzeba się spieszyć. Gdy będziesz gotowa, wymyślisz cele, jakie chcesz osiągnąć. Jestem bardziej dumna ze zrzuconych kilogramów, niż z Oscara.