A już wydawało się, ze to Edyta Górniak jest najpewniejszą kandydatką na gwiazdę ceremonii otwarcia Euro 2012. W końcu przemawia za nią doświadczenie zdobyte w Korei. Jednak, jak donosi Fakt, do rywalizacji zgłosiła się właśnie Maryla Rodowicz. Piosenkarka zapowiedziała, że jest już w trakcie pisania piosenki okolicznościowej dla polskich piłkarzy.
_**Biorę się do roboty i piszę tekst piosenki**_ - zapowiada w Fakcie. Hymn narodowy to łatwo zaśpiewać [doświadczenie pokazuje, że niekoniecznie], ważne, by napisać fajną piosenkę i fajnie ją wykonać. Jestem oficjalnym przedstawicielem Euro 2012. Chciałabym zaśpiewać, ale jest wielu chętnych, którzy zgłaszają swoje pomysły.
Myślicie, że politycy wezmą na siebie odpowiedzialność i ryzyko zatrudnienia Górniak do odśpiewania hymnu? Mogłoby się skończyć większym wstydem i przewracaniem oczami niż ostatnio...
Przypomnijmy: http://empire21.wrzuta.pl/film/9gnNM8V4rnI/