Polityk Prawa i Sprawiedliwości nazwał wyrok sądu uniewinniający Nergala "żenadą" i "totalnym absurdem". Ryszard Nowak, walczący od lat z "sektami" rapera Pei i Nergala, nazwał go "szokującym". Swoje trzy grosze do sprawy postanowił dorzucić również sam zainteresowany. Na swoim profilu na Facebooku dodatkowo prowokuje nienawidzących go działaczy. Ogłosił bowiem, że wyrok sądu to dowód, że... "Szatan wygrał".
Moi drodzy, jestem bardzo szczęśliwy, że mogę ogłosić, że Szatan znowu zwyciężył. Sąd zdecydował, że nie będzie definiował granic działalności artystycznej. Mam nadzieję, że moja sprawa "biblijna" się zakończyła. Niech żyje Szatan – napisał Darski.
Pomimo tego, ze sprawa przepadła przed sądem już dwukrotnie, Nowak zapowiedział już apelację.
Jak sądzicie, czy sąd powinien decydować o tym, co wolno artystom i jakie zachowanie obrażają wyznawców jakiego kościoła?