Lindsay Lohan źle znosi pobyt w klinice Promises w Malibu. Podobno bardzo dokucza jej samotność. Przyjaciółka aktorki powiedziała:
Lindsay płacze cały czas z powodu tego jak jej życie teraz wygląda i że była bardzo zgryźliwa. Zachwyciła się mężczyznami takimi jak Jude Law czy James Blunt. Brała narkotyki, aby poczuć się bardziej pewna siebie i się do nich zbliżyć. Potrzebuje pomocy, aby zerwać z tą obsesją.
W klinice zabrali jej telefon, aby nie mogła się kontaktować z ludźmi, którzy mają na nią zły wpływ. Ale wpadła w szał i musieli jej go oddać, ale zostawili jej tylko numery do rodziny, agenta i rzecznika prasowego. Teraz jej przyjaciele chcą, aby została w klinice tak długo jak to jest możliwe. Tylko wtedy będzie bezpieczna.