Jak pisaliśmy wczoraj, prowadzony przez Annę Popek program o celebrytach już jesienią zniknie z ramówki. Nowe kierownictwo Dwójki uznało, że jest on na zbyt niskim poziomie i nie pasuje do nowego profilu stacji (zobacz: Popek wyleciała z pracy!).
W końcu i sama prezenterka musiała uznać swoją porażkę, chociaż jeszcze wczoraj zapierała się, że nic na ten temat nie powie.
_**Nie ma mnie w grafiku prowadzących**_ - potwierdza w rozmowie z Faktem. Niestety nie wiem, jakie są plany TVP2 w stosunku do mnie. Proszę o to pytać dyrekcję.
Redakcja zapytała, jednak uzyskaną odpowiedź ciężko uznać za przychylną dla wyrzuconej z pracy dziennikarki.
_**Mamy inną wizję programu i pracujemy nad zmianami**_ - wyjaśnia dyrektor Dwójki Jerzy Kapuściński. Dla pani Anny Popek może będziemy mieli inną, nową propozycję. Na razie prowadzimy rozmowy, ale jeszcze za wcześnie, by o tym mówić.
Oglądaliście w ogóle jej program? Słusznie zrobili zwalniając ją?