Show biznes nie znosi pustki. Skoro Rihanna wróciła do brązu, ktoś inny musi zacząć szaleć z kolorem włosów. Katy Perry niedawno zdecydowała się pofarbować na blond. Swoim nowym kolorem włosów pochwaliła się na premierze filmu Smerfy 3D. Długo jednak w nich nie wytrzymała.
Katy ponownie zdecydowała się na zmianę koloru. W poniedziałek wybrała się do jednego z największych parków rozrywki Six Flags Great America w Gurnee, około 60 kilometrów od Chicago. Na zabawę zaprosiła również ekipę pracującą nad jej trasą koncertową oraz piosenkarkę Natalię Kills, która występuje na scenie tuż przed nią. Katy pokazała się z włosami pofarbowanymi na różowo.
Jak myślicie, czy licytowanie się na dziwniejszy kolor włosów ma jeszcze sens? Mamy wrażenie, że biznes muzyczny zmieni wkrótce osoba, która zrobi coś dokładnie odwrotnego i odrzuci ten cały plastik. Sądzicie, że jest jeszcze możliwe pojawienie się nowego Kurta Cobaina?