Dość brutalne, ale prawdziwe powiedzenie głosi, że karierze bardzo dobrze "robi" śmierć artysty. Jak do tej pory ta prawidłowość się sprawdza: po nagłym odejściu największych gwiazd sprzedaż ich płyt zawsze wzrasta, nieraz przez lata utrzymując się na wysokim poziomie. Podobnie jest w przypadku Amy Winehouse, której albumy znów weszły do zestawień, nie tylko w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie, także w Polsce. Zobacz: Amy Winehouse NR 1 W POLSCE!
Mało kto jednak spodziewał się chyba pobicia takiego rekordu. Jak donosi British Charts Company, wydana w 2006 roku płyta Amy _**Back to Black**_ osiągnęła już wynik ponad 3 milionów 200 tysięcy egzemplarzy (dokładnie 3 259 100 sprzedanych sztuk), bijąc tym samym rekord z 2005 roku, który należał do Jamesa Blunta i jego _**Back to Beldam**_. W ten sposób drugi (i ostatni) solowy album Amy stał się najpopularniejszym wydawnictwem tego wieku w Wielkiej Brytanii.
Domyślać można się, że to jeszcze nie koniec. Szczególnie, że niedawno światło dzienne ujrzała ostatnia piosenka Winehouse. Zobacz: Posłuchaj OSTATNIEJ PIOSENKI AMY!
