Dwa miesiące temu Madonna wróciła do swojego kochanka, 24 lata młodszego od niej Brahima Zaibata. Od tamtej pory para jest nierozłączna. Paparazzi przyłapali ich niedawno na wakacjach w Hamptons, gdzie piosenkarka świętowała swoje 53. urodziny. Jak donoszą amerykańskie media, gwiazda jest coraz bardziej zauroczona chłopakiem. Ich związek wydaje się jak najbardziej poważny:
Jest dumna z Brahima i nie widzi powodu, dla którego miałaby się z nim ukrywać. Po niemal roku razem chce się z nim pokazywać publicznie – mówi informator. Wspólnie świętowali jej urodziny w Hamptons i zachowywali się jak nastolatki. Dawno taka nie była. Jest nim naprawdę zauroczona. Mówi, że nie czuła takiej pasji, od kiedy miała 20 lat.
Brahim świetnie dogaduje się również z dziećmi Madonny, czym zyskał sobie jej zaufanie.
Jest bardzo zaskoczona, jak szybko dzieci związały się z Brahimem. Uwielbiają go. On bardzo ją szanuje i nie zależy mu na sławie. Traktuje ją jak kobietę, nie gwiazdę. Madonnie wydaje się, że poznali się we wcześniejszym życiu.
Dajecie im jakąś szansę? A może Brahim wkrótce zniknie z jej życia tak jak poprzedni kochanek, Jesus Luz?