Trzeba przyznać, że dobrali się idealnie... Zarówno Lindsay Lohan jak i Chris Brown mogą mieć, z przyczyn oczywistych, pewne problemy ze znalezieniem sobie stałego i wartościowego partnera. Nic więc dziwnego, że LiLo zapałała uczuciem do piosenkarza po jego występie podczas niedzielnego rozdania MTV Video Music Awards.
Oczywiście Lohan na imprezę zaproszona nie była, pozostało jej więc śledzenie wielkiego muzycznego wydarzenia na ekranie telewizora. Na swoim Twitterze napisała: _**Chris, to było zabójcze!**_, a następnie zostawiła Brownowi wiadomość (którą wszyscy mogli zobaczyć): _**Chris, chcesz się spotkać?**_
Na razie nie wiadomo, co on na to...
Jak bardzo trzeba być zdesperowanym, żeby chcieć umawiać się z damskim bokserem, skazanym za znęcanie się nad byłą dziewczyną sądowym wyrokiem i jeszcze ogłaszać to publicznie?