Kilka dni temu pisaliśmy, że twórcy polskiej kopii _**Kac Vegas**_ podziękowali za współpracę młodszej siostrze Soni Bohosiewicz, Mai. Początkująca aktorka uznała, że znane nazwisko i kilka rólek w serialach uprawniają ją do gwiazdorskich żądań płacowych. Pożegnano się z nią bez żalu... Zobacz: Producenci wyśmiali Bohosiewicz!
Takich problemów nie ma Agnieszka Włodarczyk. I chociaż od czasu jej ostatniej roli w kinowej produkcji minęło już 5 lat, bez kłopotów dostała angaż do Kac Wawa, a wraz z nim bardzo dobrą dzienną stawkę - 7 tysięcy złotych. Ponoć nie wahała się długo.
Agnieszka zagra Beatę w "Kac Wawa" - potwierdza w tygodniku Gwiazdy znajoma aktorki.
Włodarczyk miała jednak sporo szczęścia, bo jej kandydatura była dla reżysera opcją rezerwową. Rolę zaproponował najpierw Annie Dereszowskiej, ale aktorka musiała z niej zrezygnować z powodu innych zobowiązań zawodowych. Agnieszka spędzi na planie zaledwie 4 dni, ale przy tak wysokiej stawce zarobi na tym aż 28 tysięcy złotych.
Jak sądzicie, czy ten film będzie kolejną porażką roku w stylu Ciacha czy _**Kochaj i tańcz**_? Ile razy pod rząd można zawieść widzów, zanim zaczną na dobre unikać polskich filmów "rozrywkowych"?
