Po jednym z najdroższych ślubów w show-biznesie Kim Kardashian i Kris Humphries pojechali na miesiąc miodowy do Włoch. Para wypoczywa w prywatnym apartamencie, w którym jedna noc kosztuje 3 tysiące dolarów. Małżonkowie zapowiedzieli - oczywiście na łamach tabloidu - że będą starać się o dziecko i na tym zamierzają skupić się w trakcie wakacji.
Kim byłaby zachwycona, gdyby zaszła w ciążę podczas miesiąca miodowego. To jedno z jej marzeń. Bardzo pragnie zostać mamą - powiedziała osoba z otoczenia gwiazdy w rozmowie z magazynem US Weekly. Kim zrobi wszystko, żeby szybko zajść w ciążę. Zawsze chciała mieć dużą rodzinę. Podziwia też Angelinę Jolie i nie zdziwię się, jeśli zdecyduje się także na adopcję.
Trudno nam sobie wyobrazić Kim Kardashian w roli nowej Angeliny Jolie…