Od ostatecznego rozstania Wojtka Łozowskiego z Mariną Łuczenko minęło już półtora roku. Do tej pory nie wiadomo, czy był to związek wyłącznie na potrzeby autopromocji, czy też rzeczywiście coś ich łączyło. W każdym razie od tamtej pory Łozo nie pokazał się już "na salonach" w towarzystwie kobiety.
Juror _**Must Be The Music**_ wyznaje w Fakcie, że chętnie by to zmienił, ale nie wie, jak.
_**Chciałbym się zakochać**_ - zwierza się czytelnikom tabloidu. Życie polega na tym, by pozostawić po sobie kolejne pokolenie, a żeby to zrobić, trzeba mieć odpowiednią partnerkę. I to jest mój cel.
Czyli nie chodzi mu tylko o znalezienie kobiety, ale także o to, by mieć z nią dziecko. Sprawa robi się poważna. Niestety ewentualna kandydatka musi spełniać dość wyśrubowane wymagania. Najlepiej, by swoje życie podporządkowała zawodowym ambicjom Łozowskiego.
Nie można rozgraniczać życia prywatnego i kariery - tłumaczy lider Afromental. Jedno nie może blokować drugiego. Kariera nigdy nie może być przed rodziną. Ale nie może być tak, że nie będę mógł zrobić rzeczy, o które walczę od lat, albo o których marzę, bo pewna dama nie będzie tego akceptowała.