W wywiadzie dla magazynu The Evening Standard Sharon Stone opisała swoje nagie sceny w filmie Nagi Instynkt 2, używając słów takich, jak: „zdumiewające”, „niepokojące”, „groźne”, „bezwstydne”, a nawet „męskie”.
Tak - w filmie są skandalizujące sceny, tak - znajdują się tam sugestywne sceny seksualne - przyznaje blond aktorka.
Przede wszystkim jest tam scena, w której widać każdy cal nagiego ciała Sharon Stone – kiedy to grana przez nią postać zażywa kąpieli w jacuzzi w męskim towarzystwie. Aktorka wyznała:
Pomyślałam, że powinniśmy odpuścić na jakiś czas nagość w filmie, ale potem doszłam do wniosku, że kiedy już pojawiam się na ekranie nago, to powinno być to zrobione w sposób niepokojący i groźny. Kiedy film pojawi się w kinach, ja będę miała 48 lat i chciałam zagrać tę nagą scenę dość bezczelnie. Chciałam, żeby była bardzo męska, coś w rodzaju faceta w saunie. Chciałam, żeby publiczność zauważyła, że moja postać jest naga, a potem zauważyła, że patrzy na nagą czterdziestoparoletnią kobietę. Zależy mi na tym dlatego, że tego nie widuje się w filmach. Przyzwyczajeni jesteśmy do Seana Connery i jego wnuczki, tego rodzaju rzeczy. Albo Mela Gibsona i jego córki.
Jak na kobietę o IQ 154, Stone wyjątkowo mocno zależy na tym, żeby oceniano ją za wygląd.