Po serii niefortunnych zaniedbań Piotr Gąsowski wziął się za siebie i pracuje nad wizerunkiem dobrego ojca. Nasz fotograf zrobił mu kilka zdjęć, gdy odbierał ze szpitala Anię Głogowską i swoją córkę Julię. Z uśmiechem na ustach załadował je do swojego BMW X5 (w najdroższej wersji) i odjechał.
Nie zabrakło kolorowych baloników, Piotr wyraźnie szukał spojrzeniem obiektywów paparazzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.