18-letni brat Paris Hilton, Barron, został napadnięty w Los Angeles.
Barron, tak jak i reszta rodziny, jest wysokim blondynem. Widziano go w poniedziałek w pobliżu klubu Stereo w towarzystwie trzech kolegów i dwóch koleżanek - żadne z nich na pewno nie było pełnoletnie.
Czekali przed Stereo i próbowali wejść. W końcu jednak zrezygnowali. To było około czwartej nad ranem - donosi świadek.
Godzinę później dwóch ochronarzy ze Stereo, w drodze do domu, przejeżdżało obok Penn Station, gdzie zobaczyli Barrona i jego przyjaciół. Zobaczyli też atakujących ich dwóch bandytów, więc wysiedli z samochodu. Jeden ze złodziei miał nóż i starał się wyciągnąć pieniądze od tych dzieciakow.
Bandyta groził Barronowi nożem, ale ochroniarze szybko go nastraszyli i przegonili. Złodziejom nie udało się zabrać żadnych pieiędzy Hiltonowi i jego przyjaciołom.
Ochroniarze powiedzili potem, że rozpoznali na ulicy młodego Hiltona, ponieważ prawie codziennie próbuje dostać się do Stereo.
Radzimy poczekać do pełnoletności (w Stanach "klubowa" dojrzałość to 21 lat). I wynająć ochronę.