Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nadal czeka na rozwód kościelny!

449
Podziel się:

Jaki jest powód? "Podstępne wprowadzenie w błąd"?

Nadal czeka na rozwód kościelny!

Jesienią 2008 roku Katarzyna Skrzynecka złożyła w Sądzie Metropolitalnym dokumenty niezbędne do orzeczenia nieważności jej nieudanego małżeństwa ze Zbigniewem Urbańskim. Niezależnie od niej, taki sam wniosek złożył także jej były mąż. Licytowali się nawet w mediach, kto pierwszy wpadł na ten pomysł... Przypomnijmy: Skrzynecka: "Ja pierwsza chciałam rozwodu kościelnego!"

Bez względu na to, kto był pierwszy, wyrok w tej sprawie jeszcze nie zapadł.

To już na pewno grubo ponad 2 lata - potwierdza w rozmowie z Faktem aktorka. Rozpatrzenie tego typu kwestii trwa nawet 3 lata. Spokojnie trzeba czekać.

Sprawa zapewne wkrótce się wyjaśni. Ale, jak tłumaczy ks. Janusz Koplewski, tzw. "kapelan gwiazd", wniosek musi być rozpatrzony bardzo wnikliwie.

Dlaczego tak długo? Sąd metropolitalny musi znaleźć przyczynę, a nieraz trudno jest ją znaleźć - tłumaczy Koplewski. Żeby zapadły decyzje, zawsze muszą być 2 wyroki. Pierwszej i drugiej instancji. Zawsze. Drugi musi być prawomocny. Stąd nie załatwia się tych spraw zbyt szybko.

Przypomnijmy powody, na postawie których można orzec o nieważności zawartego w kościele małżeństwa:

- wystarczający brak używania rozumu - habitualny (niedorozwój lub uszkodzenie mózgu) lub aktualny (odurzenie lub zamroczenie);

- poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków psychicznych (zaburzenia osobowości, choroby psychiczne; niedojrzałość);

- niezdolność natury psychicznej do podjęcia i wypełnienia obowiązków małżeńskich;

- brak minimalnej wiedzy na temat małżeństwa;

- błąd co do osoby - błąd co do tożsamości fizycznej lub przymiotu rozciągniętego na osobę;

- błąd co do przymiotu osoby - bezpośrednio i zasadniczo zamierzonego przez zgodę;

- podstępne wprowadzenie w błąd co do zasadniczego przymiotu osoby;

- przymus i ciężka bojaźń - gdy nie można się od niej uwolnić jak tylko przez zawarcie małżeństwa.

Jak myślicie, który z nich dotyczy Skrzyneckiej? My stawialibyśmy na "podstępne wprowadzenie w błąd". Tylko o który "zasadniczy przymiot" Katarzyny może chodzić?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(449)
WYRÓŻNIONE
gość
13 lat temu
a to z jakiej racji,no chyba,ze sa rowni i rowniejsi
gość
13 lat temu
Te powody mogą dotyczyć ogromnej większości małżeństw:-) Nie jest trudno uzyskać orzeczenie o nieważności. Polecam interesującą lekturę, "Dziewice konsystorskie", autorstwa Tadeusza Żeleńskiego. Niepokojąco aktualne, mimo upływu czasu.
gość
13 lat temu
Pani Kasiu trzymam kciuki~!!!!!
gość
13 lat temu
ojjjj jaka szczesliwa ze wreszczie sie udalo Brawooooo
gość
13 lat temu
podsypie klechom więcej kasy i....jakiś ,,punkt'' przyczyny rozwodu dopiszą,komedia
NAJNOWSZE KOMENTARZE (449)
gość
13 lat temu
Widzę że sami kanoniści dla jasności to nazywa się stwierdzeniem nieważności małżeństwa Canonica
gość
13 lat temu
canonica
gość
13 lat temu
Może nie skonsumowała małżeństwa...
gość
13 lat temu
PUDLU! NIE MA czegoś takiego jak ROZWÓD KOŚCIELNY! Jest UNIEWAŻNIENIE sakramentu.
gośćznajoma z...
13 lat temu
zycze pani kasi wszystkiego najlepszego jest to wspaniala kobieta mialam okazje ja poznac i porozmawiac jest bardzo naturalna przesympatyczna nie wywyzsza sie otwarta ludzka normalna skromna naprawde super czlowiek bardzo sie ciesze ze w koncu jej sie udalo i jest w zaawansowanej ciazy gdyby wszyscy byli tacy jak ona swiat bylby lepszy ona zasluguje na szczescie w zyciu
gość
13 lat temu
NIE MA ROZWODÓW KOŚCIELNYCH
gość
13 lat temu
NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK "ROZWÓD KOŚCIELNY"
gość
13 lat temu
G****a dzidzia-piernik o małym rozumku. Dośc mamy Skrzyneckiej.
gość
13 lat temu
kasia jest miła i brdzo ludzka!wszystkiego naj!
gość
13 lat temu
Właśnie dlaczego rozwód kościelny dostają tylko bogacze .ksieży powinno się za to karać,a co to Skrzynecka albo Pazura to są z innej gliny.są tacy sami jak my,no ale biednych można olać,niech żyją na cywilnym jak każdy,siup i już mają rozwód kościelny,wszystko schodzi na psy paranoja i nie wiadomo w co wierzyć.
gość
13 lat temu
śmieszna ta cała Kasia !
gość
13 lat temu
Nie ma czegoś takiego jak ROZWÓD KOŚCIELNY!!! jest UNIEWAŻNIENIE ŚLUBU KOŚCIELNEGO!!!
gość
13 lat temu
a co teraz wyjdzie za rozwodnika
gość
13 lat temu
UNIEWAŻNIENIE!!!!!!!!!!!! DEBILU
...
Następna strona