Po raz pierwszy**pokazaliśmy Wam**młodszą siostrę bliźniaczek Olsen na początku sierpnia. Wtedy zaczynało się robić o niej głośno. Jej pierwszy poważny film, _**Martha Marcy May Marlene**_, który opowiada o nastolatce, która ucieka z sekty, wejdzie niedługo do kin. Wystarczyło kilka miesięcy, a już mówi się, że Elizabeth jest poważną kandydatką do przyszłorocznych nominacji do Oscara.
22-latka wystąpiła w kilku filmach jej sióstr. Szybko jednak z tego zrezygnowała i zdecydowała się uczyć aktorstwa. Ukończyła Campbell Hall i prestiżowe Tisch School of the Arts na Uniwersytecie w Nowym Jorku. W wywiadzie dla W Magazine opowiada o dorastaniu z dwiema starszymi siostrami. Stara się jednak unikać ich tematu mając nadzieję na zbudowanie kariery dzięki swoim osiągnięciom.
Nasz tata chciał, żebyśmy wszystkie były niezależne. Wszystkie kobiety w naszej rodzinie dążą do czegoś wielkiego. Jako dziecko uwielbiałam chodzić na castingi. Jednak zaczęłam tracić zajęcia z baletu i sportu.
Olsen wybrała aktorstwo. W wieku 16 lat zaczęła studiować Rosyjski teatr i Sowiecką tradycję teatralną. Początkowo bała się występować na ekranie. Dlatego wybierała spektakle.
Teatr wydawał się bezpieczniejszy. W teatrze jesteś jakby schowany. Większość paparazzi nie obchodzą aktorzy sceniczni. Początkowo występ w filmie wydawał się dla mnie przerażający. Chcę jednak robić to, o czym zawsze marzyłam.
Jak Wam się podoba Elizabeth? Zobaczcie sesję z magazynu W, która towarzyszy wywiadowi: