Jak pokazywaliśmy wczoraj, Agata Młynarska chyba nie do końca przemyślała strój, w którym pojawiła się na pokazie mody firmy Olsen. Być może nie wzięła pod uwagę tego, jak góra sukienki zachowa się w ruchu, co trochę dziwi w przypadku prezenterki z takim doświadczeniem. Jak pokazują zdjęcia, nie wypadło to korzystnie. W dzisiejszym Fakcie Młynarska broni jednak swojego wyboru.
Szukałam odpowiedniej sukienki na wieczór, którego myślą przewodnią było odkrywanie kobiecości i świadomości własnego ciała - wyjaśnia. Myślę, że się udało.
Naszym zdaniem nie do końca. Przynajmniej jeśli chodzi o świadomość wypełzającego pod pachą biustu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.