To mógłaby być nawet prawda, gdyby nie drobny szczegół: to telewizja pierwsza rzuciła Katarzynę Dowbor. Nowy szef Dwójki, próbując odbiesiadnić stację, pozbył się prezenterek najsilniej kojarzących się z dawnym, tandetnym wizerunkiem. Dowbor nie może mu tego wybaczyć. Jej zdaniem Polacy są za głupi by zrozumieć bardziej ambitny przekaz. Zobacz: Dowbor też wyleciała z Dwójki!
Obecnie rozżalona prezenterka odgraża się w Fakcie, że już nigdy nie wróci do telewizji, która najwyraźniej ciągle nie potrafi jej docenić.
_**Chyba dam sobie spokój z pracą w telewizji**_ - zapowiada. Mam dobry pomysł na siebie - chciałabym hodować konie, które kocham. Marzę o tym, by zajmować się zwierzętami. Cały czas jeżdżę po Polsce i szukam jakiegoś fajnego, magicznego miejsca. Sprawdzam Mazury, góry i inne lokalizacje. Chcę żeby to było miejsce, którym się zachwycę.
Rozumiemy, że chciała pochwalić się publicznie, że ma pieniądze i sobie radzi. Tylko po co?