Od kiedy Hugh Hefner wyrzucił ją z domu króliczków Playboya, Holly Madison musi zarabiać na siebie sama. Jej koleżanka "po fachu", Kendra Wilkinson, sprzedaje swoje życie prywatne tabloidom i reality show. Holly postanowiła zainwestować w pracę na estradzie. Wkrótce w Las Vegas swoją premierę będzie miało jej erotyczne przedstawienie, Peepshow, w którym przez większość czasu pojawia się w bieliźnie. W jednym z segmentów występuje jednak topless i pokazuje biust widowni.
Holly postanowiła ubezpieczyć swój największy atut - sztuczne piersi - obawiając się, że ich kontuzja (?) mogłaby ją kosztować sporo pieniędzy.
Słyszałam o ludziach, którzy ubezpieczają części ciała i pomyślałam: "dlaczego nie?". Jeśli cokolwiek stałoby się moim piersiom, byłabym wyłączona z pracy przez kilka miesięcy i straciłabym jakiś milion dolarów – tłumaczy się na łamach magazynu People. Musiałam ubezpieczyć moje atuty. To dzięki nim dzisiaj zarabiam.
Czy to nie porażające, że ktoś taki przez kilka miesięcy zarabia aż milion dolarów?