Rodzina aktora nie udziela żadnych informacji. Wiadomo jednak, że hospitalizacja Jerzego Stuhra związana jest z problemami laryngologicznymi, które niespodziewanie objawiły się podczas minionych wakacji. Okazały się tak poważne, że przez pewien czas nie wiadomo było, czy aktor kiedykolwiek powróci na scenę.
_**Na razie tego nie wiadomo**_ - potwierdził w rozmowie z Super Expressem syn aktora, Maciej. Nie chcę na razie tego komentować.
Z powodów zdrowotnych Jerzy Stuhr musiał zawiesić swoje występy w sztuce 33 omdlenia w warszawskim Teatrze Polonia. Odwołano wszystkie październikowe spektakle.
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że najgorsze minęło. Od wczoraj aktor jest już w domu. Zgodził się nawet porozmawiać z dziennikarzem tabloidu.
Może za 2 miesiące wrócę do pracy - powiedział.