Od czasu urodzenia się czwartego dziecka Victorii i Davida Beckham, małej Harper Seven, piłkarz zajmuje się głównie opowiadaniem o tym, jak w związku z tym zmieniło się jego życie. Udziela wywiadów, wrzuca zdjęcia na Facebooka i na każdym kroku podkreśla, jak bardzo inne jest wychowywanie dziewczynki. Zobacz: "Z dziewczynkami trzeba obchodzić się ostrożniej"
W najnowszej rozmowie z Wall Street Journal zawodnik Los Angeles Galaxy wyznał, że przyjście na świat jego pierwszej córki przysporzyło mu... nowych siwych włosów.
Pierwsze siwe włosy pojawiły się na mojej głowie już w ostatnich latach - mówi Beckham. _**Sporo nowych... tuż po urodzeniu się Harper**_. Wiesz, jestem zupełnie innym facetem niż 10 lat temu. Rozgrzanie moich ścięgien Achillesa zajmuje dużo więcej czasu. Jednak kiedy tylko wypiję kawę, do razu mi lepiej.
Jednak mimo wieku oraz kolejnych siwych włosów, David i Victoria nie wykluczają kolejnego powiększenia rodziny. Przypomnijmy: "Chcielibyśmy mieć jeszcze jedno dziecko"