Wylansowana w Tańcu z gwiazdami tancerka Edyta Herbuś wiązała wielkie nadzieje z aktorstwem. Uwierzyła, że niezbędne umiejętności da się zdobyć podczas kilku weekendowych warsztatów. Okazało się jednak, że polscy reżyserzy z dużą ostrożnością traktują"instynktowne aktorstwo"i do poważnych projektów wolą jednak zatrudniać aktorów z dyplomami lub większym doświadczeniem. Wygląda na to, że nie pomógł jej nawet głośny związek z reżyserem Mariuszem Trelińskim.
Edyta, ku swojemu rozczarowaniu, nie dostaje ostatnio żadnych propozycji aktorskich. Nie chcą jej już nawet w serialach.
Jak donosi Fakt, powołując się na znajomych tancerki, Herbuś spędza całe dnie na castingach, z których jednak nic nie wynika. Od czasu gościnnej roli w serialu Ojciec Mateusz, nie dostała ani jednej propozycji zawodowej. Jak sugeruje informator tabloidu, z powodów finansowych coraz poważniej zastanawia się nad powrotem do korzeni, czyli do tańca.
Miejmy tylko nadzieję, że nie ze stonką ziemniaczaną. Zobacz: http://w54.wrzuta.pl/film/0ALfae9c8el/