Kim Kardashian skutecznie odcina kupony od swojego największego dotychczasowego sukcesu (oczywiście oprócz seks-wideo), czyli wielkiego, drogiego wesela na kilkaset osób. Nie do końca rozumiemy, na jakiej podstawie zapraszana jest do licznych programów telewizyjnych i udzielania wywiadów, faktem jednak jest, że pojawia się regularnie w najlepszym czasie antenowym.
Wczoraj Kim spotkała się na profesjonalnej ustawce z fotografami właśnie w drodze na nagranie do stacji CBS. Zaprezentowała nie tylko imponujący, wylewający się z głębokiego dekoltu biust, ale również swoje nowe, białe Ferrari.
Co podoba Wam się bardziej?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.