Wczoraj podczas głosowania i wieczoru wyborczego premierowi towarzyszyły żona z córką. Kasia Tusk, która prowadzi bloga o modzie i gotowaniu, na ten wyjątkowy dla jej ojca oraz Platformy Obywatelskiej dzień wybrała dwie różne stylizacje.
Do głosowania Kasia poszła w beżowym płaszczyku i plisowanej spódnicy, które zestawiła z cielistymi szpilkami. Stylizacja dobrana do powagi sytuacji, a jednocześnie niezobowiązująca. Natomiast na wieczorze wyborczym, który zakończył się świętowaniem zwycięstwa przez PO, Tusk miała na sobie granatową wersję małej czarnej.
Oba zestawy bardzo przypominały styl Kate Middleton - czyli klasyczne, proste ubrania, pasujące do publicznych wystąpień. Swoje ciuchy Kasia także kupuje w zwykłych sieciówkach – płaszczyk jest z River Island, zaś spódnica z H&M. Za wyborczy zestaw, który kilka dni temu prezentowała na swoim blogu, Tusk zapłaciła około 200 złotych. Nowa księżna także lubi podkreślać, że rzadko kiedy kupuje drogie kreacje od znanych projektantów.
Zobacz też: Kasia Tusk pozuje na... Kate Middleton! (FOTO)