Konflikt między Grażyną Wolszczak a Edytą Górniak sięgać ma ponoć kilku lat wstecz. To właśnie przez wydarzenia, które miały miejsce na planie żenującego show pt. Ranking gwiazd Edzia bała się wystąpić w jej programie w Polsat Cafe myśląc, że dawna koleżanka chce wytknąć jej wspomaganie się medycyną estetyczną, a nawet chirurgią plastyczną. Odcinek o jej operacjach został nawet podobno nakręcony. Zobacz: Odcinek o operacjach plastycznych Górniak już powstał!
Oczywiście sama Wolszczak twierdzi, że nie ma między nimi żadnego sporu i że są najlepszymi przyjaciółkami. Niezależnie od tego, że przyznaje, że nazwała Górniak "zdzirą".
- Z Edytą bardzo się lubimy, uwielbiamy wręcz! - mówi Wolszczak w rozmowie z wp tv.
- Ja czytałem, że od czasu pamiętnego programu w Polsacie nie bardzo się lubicie – dopytuje dziennikarz.
- Program był rzeczywiście pamiętny, niezbyt udany, ale pamiętny, natomiast wiem, skąd się to wzięło, bo na jakieś niefortunne sformułowanie Edytki zareagowałam spontanicznie i powiedziałam do niej "Ty zdziro". Ale trzeba znać pewien kod między koleżankami, które mogą sobie pozwolić. My możemy się wygłupiać z Edytą w ten sposób.
- Edyta się nie obraziła?
- A skąd, no co ty! Już powiedziałam: lubimy się to jest za mało powiedziane, ja ją uwielbiam, to jest modelka niesamowita, niesamowitej wrażliwości i kompletna kosmitka w pewnym sensie, bo takiej wrażliwości nikt nie ma, w związku z czym jest absolutnie wyjątkową osobą, której nie sposób nie docenić, a także jej artystycznej strony, w ogóle każdej strony.
Pozostaje wierzyć w te gorące zapewnienia. I czekać na odcinek, w którym obie powiedzą, co sobie "poprawiły"...