To był prawdziwy bankietowy "czarny wtorek". Na wczorajszym pokazie Paprocki & Brzozowski zaproszone celebrytki raczej się nie popisały. Przynajmniej kolorystycznie. Dominowały klasyczne, mało odważne stroje i typowe kolory. Jak zwykle na polskich salonach zwyciężyła czerń.
Powracająca po raz kolejny Ilona Felicjańska postawiła na luźną, krótką kreację oraz torebkę w centki i kremowe botki. Joanna Koroniewska wyciągnęła z szafy swoje ulubione sandały, do których założyła zwykłą małą czarną z ozdobą na jednym ramiączku (Wam też przypomina w tej fryzurze Magdalenę Schejbal?). Równie mało zaskakująco ubrała się Ada Szulc. Weronika Książkiewicz wybrała natomiast sukienkę ze skórzanymi rękawami i kołnierzem.
Tamara Arciuch postawiła na kreację, której część została wyszyta cekinami. Niezawodna okazała się za to Małgorzata Socha. Zaprezentowała się w spodniach ze świecącego materiału, marynarce oraz dwuczęściowej bluzce.
Która wypadła najlepiej?